Operabase Home
Dalīties

Personiskas recenzijas

3
Lubow Raniewska, Mefistofeles i Szekspir - podsumowanie teatralne roku

Już dwa lata temu, w spektaklu dla młodych widzów „Operowy zawrót głowy" w reżyserii i pod kierownictwem muzycznym Magdaleny Małeckiej-Wippich, Janusz Żak w partii „Wykrzyknika" nie tylko zachwycił młodych widzów talentem aktorskim, lecz przede wszystkim lekkim operowaniem głosem, którym wyśpiewał wszystkie emocje, zwłaszcza te, wobec scenicznej Kropki, w roli której wystąpiła Julia Pruszak, jak i wobec całego świata. I tak, jak znakomicie wprost zagrał i zaśpiewał w spektaklu dla dzieci, tak i fantastycznie i brawurowo poprowadził postać Mefistofelesa, w partii którego wystąpił w „Fauście" Charlesa Gounoda, w reżyserii Pawła Szkotaka, w premierze Opery Nova w Bydgoszczy, w październiku w roku 2022. Janusz Żak tworzy poprzez postać Mefistofelesa osobliwie pociągający widza operowy klimat noir. Ucieleśnia Zło, bezwzględność i mroczność szatana. Głęboka barwa głosu Janusza Żaka wprost hipnotyzuje, roztacza wokół siebie aurę nikczemności. Jego arie wywołują dreszcze przerażenia, a diaboliczny śmiech odzwierciedla iście piekielną grę prowadzoną z manipulowanym przez niego Faustem oraz Małgorzatą. Lecz Janusz Żak nie kreuje postaci Mefistofelesa jednowymiarowo. Balansuje na granicy groteski i ironii oraz grozy i strachu. Głos oraz znakomite ciekawe interpretacje aktorskie są atutem tego artysty i dobrym prognostykiem.

Lasīt vairāk
20 decembris 2022dziennikteatralny.plIlona Słojewska
"Faust" rozpoczął Bydgoski Festiwal Operowy. Mefistofeles rządził

Wielkie brawa należały się zdecydowanie Januszowi Żakowi (bas-baryton) za rolę Mefistofelesa. To był rzeczywiście popis umiejętności wokalnych i aktorskich. Jego diabelskie wcielenie mieniło się odcieniami interpretacji roli. Był momentami demoniczny, momentami sarkastyczny. Żak był wyrachowany, zimny niczym polityk grający nawet na najpodlejszych emocjach wyborców czy nieetyczny prawnik chcący wycisnąć ze swoich klientów ostatni grosz. Jednocześnie potrafił w swojej roli zawrzeć pewien dystans i poczucie humoru. To nie był Mefistofeles z piekła rodem. Raczej diabeł, którego możemy spotkać niemal codziennie. W każdym z nas.

Lasīt vairāk
09 oktobris 2022bydgoszcz.wyborcza.plJacek Glugla